sobota, 28 października 2017

Kolejna konserwacja cabrio na zimę zrobiona :)

16 października o wiele za późno w tym roku bo aż o cały miesiąc postanowiłam zakonserwować swoje cabrio na zimowy czas. W tym roku muszę przyznać, że poszłam trochę na skróty bo nie polerowałam lakieru... Takie kompletne przygotowanie zajmowało mi zawsze około 4-5 godzin, a tym razem ze 3 godziny. Sprzątanie wnętrza, mycie i smarowanie wszystkich możliwych uszczelek oraz mycie okien.

Posty o konserwacji pisałam już wcześniej:
oraz
To już staje się normalne, że zawsze opóźniam się w pisaniu. Niby blog to powinno pisać się na nim codziennie, ale biorąc pod uwagę że to kabriolety i niezbyt czytliwy temat to możemy na to przymrużyć oko. Muszę przyznać, że trochę Was tam jest z tego co widzę po statystykach więc ktoś z Was czasem zagląda czy już czegoś nie napisałam. A skoro długo się na coś czeka to i efekt czytania będzie fajniejszy :)


Fot z tegorocznej konserwacji też nie mam, bo zwyczajnie nie mam na to czasu. Zajmuje się robotą na 100%. Bo wyznaje też zasadę, że " im szybciej zrobię tym szybciej będę miała wolne" :) Miałam te uszczelki nasmarować wcześniej ale jakoś tak czasu zabrakło, a potem pogoda się zepsuła i miałam stresa, że już w ogóle tego nie zrobię. Bo przecież nie mam garażu , żeby mieć pełną swobodę. Pogoda sprzyjała nawet tak jak zwykle nie było mi zimno, nie wiało i nawet mnie nie przewiało no bo skoro nie wiało to jak by miało mnie przewiać ;)

Pamiętacie mój wcześniejszy post ?
Jutro cofamy godzinę w tył tj. z 3 na 2 ! Nie inaczej :) Także śpimy godzinkę dłużej :)

photo: goodiedesign.deviantart.com

czwartek, 21 września 2017

22:02 / dzień bez samochodu !

23 września br. będzie kalendarzowa jesień. Zaś dzień wcześniej w piątek  to jest 22 września rozpocznie się astronomiczna jesień o godzinie 22:02. Zmiana czasu z letniego na zimowy nastąpi 29 października tj. w ostatni weekend października. Godzinę cofamy w tył tj. z 3 na 2.

Jutro jest także Światowy Dzień bez Samochodu, w Polsce- obchodzony już od 13 lat, patronatem jest Ministerstwo Środowiska. Ideą tego dnia jest zmniejszenie ilości spalin wytwarzanych przez auta w miastach. Z tej okazji wiele miast organizuje darmowe przejazdy komunikacją miejską, jest też tak i w moim mieście. Tak jak rok temu i w tym zamierzam pojeździć sobie komunikacją miejską. No i co ? Damy znów cabriolecikom 1 dzień wolnego ?! ;)


Zamknięcie sezonu cabrio już niedługo. O ile dobrze pamiętam, rok temu ostatni raz  z otwartym dachem jechałam 2 października. Co za tym idzie standardowo trzeba będzie znów zakonserwować nasze cabrio na zimowy czas.

photo: na-pulpit.com

wtorek, 8 sierpnia 2017

Relacja z IIMZCP 17 made by eMKa

Cały rok czekasz na te dwa dni, które tak szybko mijają. W niedzielę wróciliśmy ze zlotu cabrio i pewnie wiele z was drodzy uczestnicy cabrio jak i ja czujemy niedosyt. Jestem ogromnie zmęczona, więc nie mam nawet siły pisać tego posta. Ze względu, że w tym samym czasie odbywały się 2 imprezy na których chciałam być. A mianowicie na Woodstocku, który zmienia sobie daty jak mu popadnie i na II Międzynarodowym Zlocie Cabrio Poland. Aby pogodzić te 2 imprezy pojechaliśmy wcześniej już we wtorek na Woodstock jeszcze przed tradycyjnym odjazdem o 15stej w czwartek. Byliśmy tam 3 noce aż do piątku do 17stej. Dodatkowo jeszcze w czwartek rano tj. o 10.20 biegłam w Runmageddonie Intro. Muszę naskarżyć, ale zawiodłam się na organizatorach gdyż stwierdzili że na Woodstocku nie będzie pomiarów czasowych. A ja akurat nie biegłam dla zabawy. Gdzie większość dziewczyn szła sobie na trasie, a że było ciasno tylko na 1 osobę to blokowały mój bieg. Z czego na metę przybiegłam w ciągu 27 minut. Mniej więcej, sama sobie mierzyłam czas. Od czegoś trzeba zacząć więc zaczęłam od Intro, od biegu który śmieszy wielu rasowych biegaczy i w sumie nic nie znaczy jeśli ktoś w nim wystartuje nawet na początek...

Po Woodstocku i po Runmageddonie czyli po 3 nocach spędzonych w aucie, lodowatych kąpielach pod prysznicem (nie należę do małp które przyjeżdżają na Woodstock do Toi Campu i zza siatki patrzą na Woodstokowiczów. Idę na żywioł, zimna woda i trzeba sobie radzić). Po długich spacerach na ooogromnym woodstockowym placu trzeba było niestety wyjeżdżać. Nie ukrywam ale poleciały mi łezki (chciałam być do końca tej wspaniałej imprezy! Imprezy na której wszyscy stają się wielką rodziną. Peace Love Music). Po jakiejś godzinie byliśmy w domu i w sumie stwierdziłam, że mamy mało czasu na to żeby przepakować się na zlot cabrio. W wyniku czego poszliśmy spać o 23:30 a wstaliśmy rano o 5:30. Wyjazd zaplanowany był na 7dmą. A że byłam ogromnie zmęczona spędzonymi nocami w aucie, długim marszem z pola Malinowskiego na Woodstock tam i z powrotem to na szczęście usnęłam.

Z GW na zlot jechał także mój kolega (mój instruktor nauki jazdy!) postanowiliśmy więc wyruszyć razem. IIMZCP zaczynał się uroczystym śniadaniem w Olandii krainie 100 jezior. My śniadania nie jedliśmy, gdyż zawsze jem zaraz jak wstanę, bez śniadania nie wychodzę z domu. Muszę zjeść tak  już mam, więc nie byliśmy głodni. Po śniadaniu wszystkich uczestników przywitali organizator zlotu Arkadiusz Szczepański i prezenter Irek Bieleninik. Następnie uczestnicy zlotu udali się do swoich cabrioletów by wyruszyć w Rajd. Były dwie trasy do wyboru. Trudniejsza sturusiowa i łatwiejsza żółwia. My wybraliśmy trudniejszą, bo po prostu stwierdiliśmy że Peżo przejedzie po niskim terenie. Nasza trasa wiodła z Olandii do Międzychodu, Wiejce, Sieraków, Wartosław, Wronki i Poznań następnie Gniezno. Druga trasa wiodła z Olandii do Mniszków, Łężeczki, Wronki, Poznań i Gniezno. Łatwiejszą nie jechałam, więc opiszę co robiliśmy na trasie strusiowej ;)

Najbardziej podobał mi się właśnie punkt pierwszy Międzychód. Żeby dostać naklejkę na mapę trasy rajdu trzeba było wykonać zadanie. I tu było albo powiedzieć wiersz o Cabrio albo zatańczyć zumbę. A że miałam już wiersz bo mam ich kilka to szybko go wyrecytowałam i zdobyłam naklejkę :) Dodatkowo można było zwiedzić miasto z przewodnikiem. Pomimo, to że na pana przewodnika trzeba było dość długo czekać powiem, że podobała mi się jego prezentacja i miasto nawet całkiem ciekawe.

Kolejnym punktem na mapie były Wiejce tu pani z pałacyku stwierdziła że za bardzo nie są dogadani z organizatorami i nie mają naklejek, więc dała pieczątkę. Był to punkt warty obejrzenia może dlatego.

Pojechaliśmy więc do Sierakowa. Tam przy rzece był dość trudny dojazd, więc trochę się zdrażniłam. Kolejnym zadaniem aby otrzymać naklejkę było chodzenie po skrzynkach. Jedna osoba przekłada druga stąpała. Poszło jak z płatka, więc otrzymaliśmy kolejną naklejkę. Można było tu nawet poczęstować się drożdżówką. Oczywiście ze względu na kalorie- odmówiłam :D


Z Sierakowa pojechaliśmy do Wartosława również do punktu wartego obejrzenia i tam była przeprawa promowa na którą się nie dostaliśmy !!! Za dużo aut w jednym miejscu i za mało czasu bo na 13.40 mieliśmy wszyscy stawić się we Wronkach na wspólny objazd po tym mieście. Tak więc zawróciliśmy bo byśmy nawet nie zdążyli na obiad którym była grochóweczka. We Wronkach z zakładu karnego odbieraliśmy pomalowaną maskę cabrio którą przekażą na aukcje dla Drużyny Szpiku. Niestety nie byłam na odbiorze bo za późno przyjechaliśmy.

Z Wronek czekała nas droga do Poznania. A że miałam ze sobą wcześniej wygrany Voucher do Etno Cafe skorzystaliśmy z  okazji i pojechaliśmy z mężem na kawę i ciastko 19 km w głąb Poznania do galerii handlowej Posnania. Wszystko szybkim tempem by powrócić na trasę rajdu do Skoda Auto Lab. Na wjeździe dostaliśmy bilety do hali Skody, w której było bardzo dużo symulatorów. Mi osobiście najbardziej spodobała się symulacja reakcji kierowcy. Mój najlepszy wynik jaki osiągnęłam to 2.99, gdzie większość uczestników nie mogła zejść poniżej 6.

Z Poznańskiej Skody pojechaliśmy w konwoju 70/h-80/h do Gniezna na stadion miejski Mieszko i tam poustawialiśmy swoje auta. Zrobiliśmy od rana jakieś 350 km. Dobrze, że zatankowałam auto na full.

Czekał nas jeszcze koncert Blue Cafe o 21wszej. Także mieliśmy czas by iść załatwić sprawy związane z noclegiem. A że wszystko robię na ostatnią chwile najbliższy nocleg od stadionu mieścił się o 1,9km. Szliśmy na nawigacji ;) Jakie było zdziwienie ludzi jak ze smatrtfona rozdźwięczało: "skręć w lewo" :D

Koncert nawet mi się podobał, piszę nawet bo nie jest to moja ulubiona muzyka a skoro piszę nawet to jest to świetna ocena. Bo nawet ładnie śpiewała. Był czas na piwko i Pringlesy które otrzymaliśmy wraz z innymi fantami tuż przy rejestracji w Olandii.

To już koniec pierwszego dnia. Długo siedzieliśmy w pokoju przeglądając zdjęcia z 1 dnia zlotu w wyniku czego poszliśmy spać o 1wszej w nocy a trzeba było wstać o 8smej bo już o 10tej start 2go dnia zlotu na stadionie.

Oczywiście zamiast być na 10tą byliśmy w pół do 11stej i większość aut zajęła bliskie miejsca pod sceną do bicia rekordu. Nie przeszkodziło mi to jednak w znalezieniu świetnego miejsca do Peżo :) W dniu dzisiejszym można było pooglądać inne cabriolety i porozmawiać z ich właścicielami. Cabrio ustawione na tafli stadionu spokojnie czekało na bicie rekordu które było zapowiedziane na godzinę 12stą. Zebrało się baaardzo dużo zwiedzających było ekscytująco. O 12stej 282 cabrio równocześnie otworzyły swoje dachy. Mamy to ! Pobiliśmy rekord rok temu było to 165 cabrio w równoczesnym otwieraniu dachów. Jakież to było niesamowite !!! Później rozdźwięczały się klaksony z naszych cabrioletów, a że mój zaniemógł akurat w drogę do Gniezna- musiałam krzyczeć za niego :) Teraz tylko czekaliśmy na paradę która była zapowiedziana na 16stą. Wyjeżdżaliśmy rzędami w wyniku czego dość szybko wyjechałam bo byłam w 3 rzędzie. Uczucie jakie towarzyszy w paradzie jest nie do opisania. Ta euforia i ogromna radość, tyle szczęścia. Czułam się już tak raz. Na poprzedniej pardzie poprzedniego zlotu ! To jest coś pięknego. Ostatnim punktem był przemiły uścisk dłoni organizatorowi Arkowi, nie napisałam ale na starcie rajdu także każdemu z nas uścisnął dłoń! Ekstra! Od teraz zlot się skończył, pojechaliśmy pożegnać się z drugim Arkiem na stadionie i wyruszyliśmy do domu. Jechaliśmy niecałe 3 godziny. Razem zrobiliśmy ponad 500km. Dobrze, że zatankowałam cały bak. Nawet starczył. Do domu przywiozłam ogrom wspaniałych wspomnień i gadżetów. Najbardziej podoba mi się zlotowa koszulka. Przed zlotem myłam i sprzątałam cabrio i niestety teraz czeka mnie dokładnie to samo. Po tylu kilometrach i otwartym dachu na Stadionie w środku jest tona brudu. Jestem bardzo zmęczona poprzedni tydzień tak dał mi w kość że poprzednie 2 dni spałam nawet w dzień. Woodstock, Runmageddon i IIMZCP. Czekasz cały rok a ta chwila tak szybko mija...

photo:eMKa

piątek, 14 lipca 2017

Tylko 3 tygodnie

Siemka ! Za tylko 3 tygodnie 2 najważniejsze dla mnie imprezy ! A mianowicie mowa tu o II Międzynarodowym Zlocie Cabrio Poland 2017 w Gnieźnie


i o 23 Woodstocku w Kostrzynie nad Odrą. Co mnie bardzo smuci: te 2 imprezy odbywają się w jednym terminie. Plan jest taki, że najpierw pojadę na Woodstock a później na zlot cabrio. Choć nie ukrywam akurat w weekend impreza na Woodstocku jest najlepsza. Jeśli kolejnym razem imprezy nałożą się na siebie będę musiała wybrać jedną. No chyba, że uda nam się je razem pogodzić. Będziemy musieli być spakowani na zlot już jadąc na Woodstock i co najgorsze cabrio będzie musiało być umyte i wypolerowane już tydzień wcześniej. Obawiam się, że się zakurzy i zabrudzi i znów pojadę na zlot brudnym autem jak rok temu :) Nie ukrywam, że jest mi bardzo przykro że przesunęli Woodstock o tydzień w przód, bo rok temu odbył się 2 tygodnie w tył. Miałam ogromną nadzieję, że jednak imprezy odbędą się jedna po drugiej.

Woodstock to impreza na którą zaczęliśmy jeździć razem odkąd zaczęliśmy się spotykać. Czuje się tam świetnie, nie ma słów by to opisać. Kąpiele w zimnej wodzie, kilometry do przejścia, muza, %, tańce, zabawa i moje ukochane fanty ! Uwielbiam gadżety. Mam ich całą tonę na składowane :) A po drugiej stronie stoi moja miłość: kabriolety i moja pasja. Zlot na którym spotkam ludzi z takim samym hobby jak ja. Tam gdzie nikt mnie nie będzie pytał: "dlaczego twój bagażnik nie otwiera się z pilota", albo "po co jest ta roleta w bagażniku" , albo "dlaczego tylne szyby nie mają osobnego przycisku":D wielki nie traf że te imprezy nakładają się na siebie, postaram cieszyć się tym co pozostanie mi z jednej i z drugiej. A wiecie co jest jeszcze fajne na Woodstocku ! W tym roku odbędzie się Runmageddon !



Wystartuje oczywiście, tylko że w Intro. Zawsze coś ;)
Zostały tylko 3 tygodnie a ja już się stresuje jak to wszystko ogarnę !!! Aaa samo martwi mnie polerowanie auta, czyszczenie wszystkiego na błysk. Spakowanie się na 2 imprezy i szybkie przepakowanie z jednej na drugą. Przecież wszystkiego od razu nie spakuję na zlot na pewno zostanie coś jeszcze. Fajne to, że na Woodstock wezmę inne ciuchy niż na zlot :) Więc przeleżą sobie brudy aż wrócę ze zlotu :) Oby tylko nic w międzyczasie nie wypadło niespodziewanego. Kocham te dwie imprezy i muszę chcąc nie chcąc to ogarnąć. Do zobaczenia !!! Wasza eMKa <3

photos: cabriopoland.com et woodstockfestival.pl

piątek, 19 maja 2017

Voucher od Cabrio Poland i Etno Cafe już jest !






Zaproszenie które wygrałam dla dwóch osób na kawę i ciasto do Etno Cafe w Poznaniu od Cabrio Poland i Etno Cafe doszło właśnie dzisiaj i znacznie poprawiło mi humor :)










Poniżej link do wiersza dzięki któremu otrzymałam ten voucher:




photo: eMKa
image: 4ever.eu

niedziela, 7 maja 2017

Wygrałam konkurs Cabrio Poland i Etno Cafe

Chcąc nie chcąc z rymowanki, powstał wiersz. A ja co za tym idzie wygrałam zaproszenie do Etno Cafe. 21 kwietnia Cabrio Poland wraz ze swoim partnerem Etno Cafe ogłosili konkurs na rymowankę 2- 5 wersów o tematyce cabrio z użyciem słów "kawa" i "Cabrio Poland". Do konkursu zgłosiłam się 28 kwietnia i nawet zostałam udostępniona dzień później na stronie Cabrio Poland :) W czwartek 4 maja dowiedziałam się, że mój wierszyk spodobał się jurorom, pozwolę zamieścić sobie komentarz z fb:

"... nie spodziewaliśmy się takiej twórczości!:) Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem! Zaproszenie wędruje do Ciebie! Prosimy o kontakt w wiadomości prywatnej w celu podania adresu, danych kontaktowych i miasta w którym pójdziesz na kawę:)"

Jest mi ogromnie miło, że się spodobał mój wierszyk i dziękuję za uznanie. Wygrałam więc dwuosobowe zaproszenie na kawę i ciasto do Etno Cafe w Poznaniu. Z tym, że wierszyk pisałam z przyjemności bo wiedziałam, że u mnie w mieście nie ma Etno Cafe :D Może jak będę w gościach to skorzystam, a jak nie to mam dużo rodziny w Wielkopolsce ;) Poniżej link do tego wiersza:








image: 4ever.eu
info: fb/Cabrio Poland

piątek, 28 kwietnia 2017

Bulwarówka

Siemka ! Ogłoszony tydzień temu konkurs Cabrio Poland na rymowankę- zainspirował mnie do napisania kolejnego wiersza, który powstał tego samego dnia. Trzeba było użyć słów kawa i Cabrio Poland. Mówisz i masz ! :)
 

Wstaje rano, pije kawę,
ruszam w cabrio na wyprawę.


Jeszcze chwila się spakuję,
tylko buźkę wypudruję.


Moje cabrio już gotowe,
nie cierpliwi się na drogę.


Schodzę z bryką się witamy,
zaraz podróż zaczynamy.


Pod roletę rzeczy upchnąć musze,
czekają mnie niezłe katusze.


Wciskam guzik, opuszczam dach,
20 sekund, jak pięknie ah...


Dociskam gaz do dechy,
aż przewróciły mi się bebechy :D


Muzę włączam, jadę sobie,
no i teraz wam coś powiem:


jazda w cabrio jest the best,
najszczęśliwszym człowiekiem się jest !


A najfajniej jest na świecie,
gdy rodzina jest w komplecie.


Cabrio Poland bo o nich tu mowa,
każda ekipa się przy nich chowa!

photo:4ever.eu


 

czwartek, 20 kwietnia 2017

Spidery

Kiedyś tam jak zaczynałam tworzyć tego bloga napisałam post o roadsterach i cabrioletach. Nie mam pojęcia dlaczego nie wspomniałam o spiderach, skoro pod spodem zamieściłam foto Lamborghini Gallardo Spyder ? Bezdaszniki dzielą się na: cabriolety, roadstery, targi i spidery. (Może na coś jeszcze?). Cabrio posiadają 4 miejsca, zaś roadstery i spidery tylko 2. Cabrio są mniej sportowe, choć pewnie nie zawsze! Roadstery i spidery napędzane są na tylną oś, częściej posiadają sof topy niż cabriolety aby zmniejszyć ciężar auta celem prędkości. Wikipedia twierdzi, że nazwą spider  początkowo określano zaprzęgi, również pojazdy 2 lub 4 miejscowe nie posiadające dachu (nadwozie otwarte). Nadwozie spider i roadster często mylone jest z nadwoziem cabrio. Różnicą taką jest to, że większość cabrioletów wywodzi się z modeli hatchback i sedan. Spidery często z założenia przewidują otwartą konstrukcję dachu, nie remake jak w postaci cabrio. W jednym z odcinków Top Gear'a- Jeremy, Richard i James rozmawiali właśnie na temat bezdaszników. Podzielili je w inny sposób: cabrio- amerykański, roadster- angielski, spider- włoski.


Krótko reasumując i nie myląc nazw, streściła bym to tak: nadwozie cabrio jest nadwoziem z edytowanym z nadwozia hatchbacka lub sedana i nie jest to auto sportowe, ma więcej miejsc aż o 2, czyli 4 ! :) Roadster jest to nadwozie napędzane na tylną oś, sportowe, 2 miejscowe, częściej posiadają softy niż w cabrio. Wg mnie też są edytowane z innych nadwozi. Zaś nadwozie spider także jest napędzane na tylną oś, sportowe, 2 miejscowe, też posiadają częściej softy niż w cabrio, ale ! z założenia przewidują otwartą konstrukcję dachu ! W sumie na nazwy nadwozi cabrio, roadster i spider nie ma reguły. Nawet w tym czy jest to sportowe auto, ile ma miejsc i gdzie ma napęd, oraz to czy była to edycja z modelu już istniejącego. Wszystko z czasem się zmienia- producenci lubią sobie te nazwy sami dodawać do modeli aut.  Bardzo wkurza mnie  jednak kiedy ktoś na roadster, spider lub targę mówi: cabrio. Ej, no naprawdę nie rozróżniasz? A hatchbacki, sedany i kombi to wg ciebie też jedno i to samo ? ;)

photo: moto.pl

poniedziałek, 17 kwietnia 2017

MSP Cabrio Poland 17'

 Siemka ! W tym roku na targach techniki motoryzacyjnej w Poznaniu które odbywały się od 06- 09 kwietnia można było spotkać Cabrio Poland. Fajnie bo co roku brakowało mi osobnego, indywidualnego takiego stoiska. Do tej pory co pytałam na MSP o naklejki z napisem cabrio typu : "I love my Cabrio" to wszyscy odpowiadają że nie mamy takich... ?

sobota, 18 marca 2017

11:29

Astronomiczna wiosna w tym roku wypada akurat w równonoc wiosenną, czyli w dzień który jest równy nocy. Dokładnie 20 marca br. o godzinie 11:29. Kalendarzowa wiosna wiadomo jest dzień później- 21 marca. Zmiana czasu z zimowego na letni nastąpi w nocy z soboty 25 marca na niedzielę 26 marca, tj. w ostatnią niedzielę marca. Godzinę przesuwamy w przód tj. z 2 na 3.
Rozpoczęcie sezonu motocyklowego w Gorzowie Wlkp. odbędzie się 1 kwietnia br. Zawsze staram się otworzyć sezon cabrio w pierwszy dzień wiosny, ale nastąpi to pewnie w późniejszym terminie. Byle nie później niż 1 kwietnia ;) Chociaż dziwne by to było bo w cabrio zapewne jest cieplej niż na motocyklu. Od niedawna widać już na drodze motocyklowych wariatów, ja jeszcze dachu nie otworzyłam w tym roku, czekam na wystarczające ciepełko :) Miałam okazję ale jakoś tak, naotwierałam się już tego dachu. Pisałam już kiedyś o tym, że dla mnie zima to taki "odpoczynek" w takim dużym cudzysłowie od otwierania dachu i lekka odmiana. Na pewno na MSP 17' będziemy jechać top down, o ile nie będzie padać. Bo po prostu będzie zimno w środku, a klimy nie wolno włączać przy otwartym dachu bo się zepsuje. Wdziałam, też niedawno parę kabrioletów jak wyszło pierwsze słońce. Kto wie może już we wtorek otworzę dach ;) Pogoda ma się poprawić, a nawet jak by co to tydzień czy dwa tygodnie później otworzę dach pierwszy raz w tym roku to też nic się nie stanie ;) Posty o zmianie pory roku oraz czasu, stały się dla mnie zwyczajem. I lubię je pisać !

photo:obrazki.4ever.eu

sobota, 11 marca 2017

Reklamy Peugeot'a 206 cc

Już dawno miałam napisać tego posta, ale zawsze znajdowałam inne tematy ;) Poniżej wklejam reklamy promujące cabrio Peugeot 206 cc :)

Pierwszą jaką zaprezentuję to reklama Peugeot'a 20serce CC bo tak miało nazywać się te auto:

Druga reklama bardzo zabawna, she boom she boom sha la la la  ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫ ♪ ♫. Próbowałam wskoczyć tak do niego i powiem wam, że kończyło się na wielu próbach gwałtownym hamowaniem przed cabrio. Przy maksymalnie odsuniętych fotelach też nie dałam rady, nie wiem więc jak on to zrobił bo ja bym pewnie oderwała kierownicę:D

Trzecia kolejna reklama bardzo dumna, polecam !!! Love:

Czwartą jak kiedyś tam znalazłam to byłam w szoku :D : 

I nie mogło zabraknąć tu słynnej reklamy Peugeota 206 hatchbacka:

Natknęłam się również na taką zwięzłą reklamę:


Jest ich pewnie więcej, jak jeszcze coś mi wpadnie to wkleję ;)

video1: danishady22
viedo2: Reklamy Samochodów
video3: Autofrance Peugeot
video4: amarad
video5: flyeast
video6: chibarakicoffee



środa, 8 marca 2017

Pasja czyni nas wyjątkowymi.


Pojęcie pasji wg słownika języka polskiego PWN to wielkie zamiłowanie, zainteresowanie, upodobanie do czegoś. Zajmowanie się czymś z namiętnością (wręcz z miłością !) Pasjonata, zaś określa się jako miłośnika (tak nawet określili mnie autoinfo), hobbystę. Tak jestem hobbystką Cabrioletów i może a nawet napewno wiele (jeszcze!) nie wiem, ale interesuję się nimi na potęgę! Co sprawia, że czuję się wyjątkowo. Hasłem które dla mnie idzie w parze "z wiatrem we włosach" czy tak jak wymyśliłam nazwę tego bloga "z dachem w bagażniku" to "najważniejsza w życiu jest miłość i pasja". Miłość także do Cabrio co rzeczywiście sprawia mnie ich miłośnikiem. "To tak jakby znaleźć drugą połówkę w rzeczy martwej" !


Czasami zastanawiam się jakbym straciła pamięć i przeczytała całego mojego bloga czy ponownie zakochałabym się w cabrio... myślę, że tak !

"Jest jedna zasadnicza rzecz określająca wyjątkowość człowieka- pasja". Uważam, że "człowiek bez pasji, nudzi swoją duszę" i nigdy nie zrozumie pasjonatów.

Ja znalazłam swoją pasję i cieszę się że ją mam !

photo: demotywatory.pl

Kalendarz od autoinfo już jest !

Ale fajna niespodzianka na Dzień Kobiet akurat kalendarz dziś otrzymałam.
Dzięki autoinfo ! Jest supeeer !


photo: eMKa

poniedziałek, 6 marca 2017

Wygrałam konkurs z Autoinfo i WTC- AUTOMANIA

Siemka ! 22 lutego zgłosiłam się do konkursu AUTOMANIA, w którym za zadanie było opisanie swojej pasji. Wygrałam jeden z unikatowych kalendarzy American Beauty :)



image: autoinfo.pl

środa, 1 marca 2017

Asphalt 8: Airborne kontra NFS

Ósemka Asphalta została wydana 13 listopada 2013 roku. Producentem jej jest Gameloft. Francuski wydawca gier komputerowych, początkowo tworzył gry na telefony komórkowe, zaś z czasem rozszerzył swój asortyment na wiele innych platform. Fajne jest to że w tą grę można grać za darmo. Jest także system mikropłatności: credit i tokeny, które można albo kupić, albo zdobyć za oglądanie krótkich 15- 30 sekundowych reklam. Za jedną reklamę są 2 tokeny. Credit'y i tokeny wygrywa się także w wyścigach. Gra bardzo wciągająca, a że wyścigowa to też zręcznościowa. Celem takich gier jest przejechanie określonej trasy, oraz wykonanie zadań w jak najkrótszym czasie.


Fajne jest to, że mogę jeździć w czasie rzeczywistym z przeciwnikami różnych państw, a nawet wielokrotnie jeździłam w tym samym wyścigu  w tym samym pokoju z innymi osobami ! Pamiętam jeszcze jak na starych komórkach z klawiszami grałam w Asphalta, to był wtedy czas Need For Speed'a w który grałam na laptopie (już od czasów liceum). Z tego co wiem to Asphalt został wydany na Windowsa z poprzednią wersją 7 Heat. Najnowszy Asphalt 9 Extreme wydany 27 października 2016 roku jest już do ściągnięcia, lecz nie gram jeszcze w niego bo za dużo czasu pochłania mi Airborne. Przed Asphaltem, jak wspomniałam grałam w NFS w wiele jego serii. Za produkcją Need For Speed'a stoi Electronic Arts, amerykańska firma produkująca gry wyścigowe. W 2014 roku byłam w kinie na filmie NFS, ale w sumie niezbyt mi się podobał.


Co do serii w jakie grałam w NFS to między innymi znana: Most Wanted- przeszłam ją całą ze 3 razy ! (na końcu było przeskoczenie przez most z tego co pamiętam). Grałam także w Underground, Carbon, ProStreet, Undercover, Shit, Hot Pursuit. I może w któryś jeszcze (World, the Run), ale już nie pamiętam. Z tym, że w NFS nigdy nie grałam sieciowo, a w Asphalta już tak. Uwielbiam gry wyścigowe, kiedyś nie mogłam żyć bez NFS, dziś bez Asphalta. Nie chcę powiedzieć że jest lepszy, bo na tamten czas NFS był dla mnie najlepszy. Czasy się zmieniają, więc teraz Asphalt jest czymś bez czego żyć nie mogę, to jak czekolada...

image1: mój zrzut ekranu
image2: download.net.pl

sobota, 25 lutego 2017

z fejsa #2


W poniedziałek 20 lutego miałam zabawną sytuację, którą opisałam na fejsie:

Stacja BP. Po zatankowaniu udaje się do kasy.
- "ósemka", paragon, zbliżeniowo - mówię
- po chwili na to kasjer: a karta na punkty jest ?
- no jest... :)

Następnym razem lepiej się przygotuję :P

image: kawon.com.pl

czwartek, 16 lutego 2017

I po myjni

Nie wiem jak tam u was ale w lubuskim znacznie cieplej od wczoraj. Korzystając z okazji a raczej długo wyczekując na ciepełko pojechałam w końcu umyć cabrio ! Kolejka była niesamowita i długo nie chciała się skończyć. Cabrio było bardzo brudne. W tym roku postanowiłam myć go rzadziej niż zawsze w zime, żeby go po prostu oszczędzić. Cabrio myte zimą to niedobry pomysł, więc te 10 stopni Celsjusza bardzo mnie ucieszyło. Nie obyło się bez odkurzania wnętrza, samego mycia i mycia szyb także od wewnątrz. Jak to ja spędziłam na myjni ze 2 godziny ! No tak, a na chwile przyjechałam tylko na 15 minut, tylko na chwileczkę.

Wiecie co ? Nie wiem, jak wy ale ja kocham moje Cabrio i mycie jego sprawia mi przyjemność, mimo iż męczę się to i tak czas mi leci w mig.
W sumie te 2 godziny= 15 minut :D
Planuje kilka renowacji na kolejny zlot Cabrio Poland,
mam nadzieję że uda mi się je zrealizować ;)

photo: eMKa


czwartek, 9 lutego 2017

Peugeot. Fakty.



- jest to francuska marka samochodów, motocykli, skuterów i rowerów,

- marka ta powstała w 1810 roku,

-koncern PSA (francuski koncern motoryzacyjny) tworzą firmy Peugeot i Citroen,

-Peugeot został produkowany od 1882 roku w Paryżu i Sochaux,

- Citroen został produkowany od 1919 roku w Paryżu,

- DS jest to nowa marka wydzielona z marki Citroen powstała w 2014 roku,

- do koncernu PSA oprócz wymienionych 3 powyżej, zalicza się takie marki jak: Simca, Talbot, Panhard,

- założycielem zakładów mechanicznych we Francji w Paryżu był Jean Pierre Peugeot,

- pierwszy wyprodukowany pojazd posiadał silnik parowy, kolejny już spalinowy, następny był diesel (dziś bardzo popularny),

- Peugeot wygrywał wiele rajdów samochodowych i wyścigów, co było ich ogromną reklamą,

- trzy cyfrowe oznaczenia modeli aut Peugeota mają swoje znaczenie, pierwsza cyfra oznacza klasę, a ostatnia serię pojazdu,

- Peugeot 504 w 1969 roku, Peugeot 405 w 1988 roku, oraz Peugeot 307 w 2002 roku zdobyły tytuły samochodu roku.

Ciekawostka:

- rodzina Peugeotów w 1812 roku założyła zakład Peugeot Freres produkujący piły taśmowe,

- w 1850 roku logo marki z lwem symbolizowało trzy cechy pił: wytrzymałość ich zębów, elastyczność ostrza, oraz szybkości cięcia,


- w 2010 roku marka Peugeot obchodziła swoje 200 urodziny, zmienia logo oraz nadaje nowe hasło przewodnie: "Motion & Emotion".

info: wikipedia.pl, motofakty.pl
image: motofakty.pl, automotiveblog.pl

poniedziałek, 2 stycznia 2017

Do zlotu zostało tylko 214 dni

Siemka !
Do II międzynarodowego zlotu cabrio poland pozostało 214 dni, dokładny czas możecie śledzić na stronie: cabriopoland.com.
IIMZC odbędzie się także w pierwszym tygodniu sierpnia tj.5-6 sierpień, również w Gnieźnie.
Partnerem II zlotu jest Olandia, kraina wypoczynku i konferencji. Będzie tam organizowana odrębna impreza integracyjna, polecam się spieszyć w zakupie biletu gdyż jak wynika ze strony cabriopoland jest tyko 55 podwójnych zaproszeń. Ja bilet na zlot już mam, polecam kupić go wcześniej, gdyż im bliżej zlotu to ceny będą rosły.
Czy warto jechać? Nie ma co się zastanawiać, jest to wspaniała gratka dla pasjonatów cabrio.

Więcej info o zlocie na stronie cabrio poland

Serdecznie polecam tą imprezę !

image et infos: cabriopoland.com
photo: eMKa